Yves Rocher, Tradition de Hammam, Maseczka z glinką marokańską do twarzy i włosów. Maseczka z glinką marokańską oraz olejkiem arganowym z upraw ekologicznych zapewnia oczyszczoną, promienną skórę oraz sprężyste, jedwabiście lśniące włosy. Wskazówki dotyczące stosowania: zwilż włosy i skórę twarzy, a następnie nałóż maseczkę. Dokładnie spłucz po 5 minutach. Pojemność: 100 mln, cena: 50 pln.
Maseczka ma przy nałożeniu jasno brązowy kolor i bardzo przyjemna konsystencję. Zapach jest delikatny i całkiem przyjemny.
Zastyga w ciągu 15 minut i wtedy kolor wyschniętej glinki jest znacznie jaśniejszy. Produkt zmywa się bardzo szybko i bez zbędnego tarcia.
Maseczka jest jak najbardziej godna polecenia, bo oczyszcza skórę i daje uczucie odświeża. Niestety cena może odstraszać, ale produkt jest naprawdę wydajny. A jeśli to nie zachęca, to na pewno można ją kupić taniej, bo w YR zawsze są jakieś super promocje:) Nie używałam jej do włosów i raczej nie mam zamiaru.
Teraz wyczytałam, że dziewczyny zostawiają ja na twarzy na około godzinę, pilnując aby nie wyschła więc może kolejnym razem spróbuję potrzymać ją troszkę dłużej. A jaka jest Wasza ulubiona maseczka?
Pozdrawiam,
Mag
Mam ją i lubię :)
OdpowiedzUsuńhttp://majtkirambo.blogspot.com/2010/11/maseczka-yves-rocher-tradition-de.html
Trochę mnie szczypie w twarz, ale fajnie oczyszcza i odświeża. Na włosy też nie stosowałam.
Moim maseczkowym ulubieńcem jest np. maseczka z minerałami z morza martwego avonu. Avon rzadko miewa udane kosmetyki, ale ta maseczka jest świetna.
no cena odstrasza, ja wolę się bawić w drogeryjne maseczki, z Dermaglinu i Dermiki są bardzo dobre :)
OdpowiedzUsuńCena dość wysoka, ale sam produkt wydaje się być dość ciekawy :)
OdpowiedzUsuńObserwuję kotek i mam nadzieję, że mogę liczyć na rewanż? :)