piątek, 8 lutego 2013

NUDNY INGLOT


Dziś chciałam Wam pokazać paletkę, bez której nie wyobrażam sobie swojej kosmetyczki. 
Zestaw, o którym mówię pochodzi z firmy doskonale wszystkim znanej - Inglot. Jakiś czas temu, z okazji urodzin skomponowała mi go Mag. Wybrała cudowne matowe odcienie.


Cienie są świetnie napigmentowane, doskonale się je aplikuje i jeszcze lepiej nosi. To zdecydowanie moja ulubiona paletka, którą wykorzystuję do dziennego makijażu, ale kilka razy ratowała mi też życie przed niespodziewanym wieczornym wyjściem :)


Odcienie są naprawdę uniwersalne i myślę, że pasować będą każdemu.
Tak prezentują się na skórze.


Myślę, że taka paletka to must have każdej kobitki ;) Makijaż nude chyba nigdy nie wyjdzie z mody. Wystarczy do takiej nudziakowej oprawy oczu dodać intensywną pomadkę na ustach i jesteśmy gotowe na podbijanie miasta i męskich serc ;)








Macie w swoich zbiorach takie nudne zestawienia?

Pozdrawiam 
Jus

10 komentarzy:

  1. Muszę koniecznie sobie taką sprawić :)

    OdpowiedzUsuń
  2. tez lubię nud(n)e kolory :) mam z kobo kilka odcieni

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czyli nie tylko u mniej wieje czasem nudą ;)
      pzdr
      Jus

      Usuń
  3. Hey! Nominowałam Cię do Liebster Award na miom blogu. Więcej ifo tutaj:
    http://i-am-diamonds.blogspot.com/2013/02/kolejny-tag.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam taką trójeczkę i też mam zamiar pokazać ją na blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. to prawda - sprawdzają się w prawie każdej sytuacji
      pzdr
      Jus

      Usuń

Dziękujemy za komentarz... i zapraszamy do komentowania kolejnych wpisów ;)