czwartek, 16 sierpnia 2012

Projekt denko VII


Jak zawsze z wielka radością pragnę się pochwalić zużyciem kosmetyków. Cały miesiąc naprawdę walczyłam ze sobą aby nic nowego nie kupić tylko wyczyścić zapasy zalegające w szufladzie. Mimo ciężkich chwil w drogeriach nie kupiłam 3 balsamu i 20 odzywki do włosów :) Powoli w mojej szufladzie robi się przyjemny luz... A teraz do rzeczy bo trochę tego będzie więc proszę się usadowić wygodnie i zaczynamy:)

Dax Cosmetics, Perfecta Orient SPA, Peeling cukrowy do ciała złuszczająco - wygładzający Marcepan - Nie byłam z niego zadowolona i raczej więcej go nie kupię. Recenzję produktu znajdziecie tutaj KLIK. Cena: 16zł / 225ml



Joanna, Styling Effect, Jedwab do włosów- To już moje 4 opakowanie. Nie wiem czy dobrze działa na włosy ale dzięki niemu w 1 minute mogę sprawić, że moje włosy wyglądają pięknie i zdrowo. Zapach jest przyjemny, pompka dozuje idealna porcję specyfiku, nie skleja, nie obciąża włosów. Przeczytałam gdzieś, że w składzie ma sylikony ale jakoś mnie to nie odstrasza :) Cena: 15zł / 30ml


Avon, Planet Spa, Dead Sea Minerals, Facial Mud Mask (Maseczka błotna do twarzy z minerałami z Morza Martwego) - Moje 4 opakowanie tej maseczki i bardzo ja lubię. Robi co ma robić czyli oczyszcza, odświeża, wygładza i wyrównuje koloryt. Cena: 29,90zł / 75ml


L`Oreal, Elseve Total Repair 5, Odżywka wypełniająca w kremie - Bardzo lubię odzywki z Elseve za zapach i za szybkość użycia czyli nakładam masuje zmywam. Dzięki temu zawsze nawet w trakcie szybkiego prysznica mogę wygładzić włosy. Jeśli ktoś ma czas to może sobie ją nałożyć i posiedzieć w czepku bo wtedy daje jeszcze lepszy efekt. Zapach na włosach jest delikatny i utrzymuje się cały dzień. Cena: 16,99zł / 200ml


L`Oreal, Preference odzywka - Jakiś czas temu podbijałam swój naturalny brąz farba do której była dołączona właśnie ta odżywka. Jest bardzo wydajna i naprawdę dobrze działa na moje włosy. Wygładza, nie obciąża i sprawia, że układają się same. Naprawdę po jej użyciu nie musiałam nic z nimi robić. Ma jeden największy minus nie można jej kupić bez farby:/ Pojemność 54ml


Max Factor, 2000 Calorie Dramatic Look (Tusz pogrubiający) - Mój ulubiony tusz od zawsze. Nie rozmazuje się, nie kruszy i nie skleja rzęs. Szczoteczka jest gęsta i odpowiedniej wielkości dzięki czemu nawet jak zaspie to w pół minuty idealnie wytuszuje oko:) Cena: 30-39zł/ 9ml


PBF Hydrating Treatment – Odżywcza maseczka do włosów suchych - Pisałam o niej tutaj KLIK. Zapach bardzo dziwny ale nie odstraszył mnie i dobrze! Maseczka jest bardzo wydajna i przyjemna w użyciu. Konsystencja idealna a działanie zgodne z zapewnieniem producenta czyli odżywia i nawilża włosy. Cena: 51-55zł/ 200ml


PBF Structural & Hairbuilder - Odżywczy lotion do włosów - Pozostawia włosy błyszczące i pachnące. Używałam go w połączeniu z maseczką, o której mowa wyżej. Bardzo dobre połączenie. Pisałam o nim tutaj KLIK Polecam! Cena: 26-29zl/ 7ml*5



Oriflame, Liselotte Watkins, Body Cream (Krem do ciała) Pięknie pachnie i szybko się wchłania, skóra jest nawilżona i gładka, nie pozostawia tłustego filtru. Przyjemny kosmetyk ale zapach tylko na chwilę po godzinie znika. Cena: 24,90zł / 200ml

Oriflame, Liselotte Watkins, Shower Cream (Krem pod prysznic) - Tak jak balsam pięknie pachnie a do tego przyjemnie się pieni i myje. Niestety nie do końca wiem czemu jest nazwany kremem pod prysznic bo to coś bliżej galaretowatego żelu niż kremu. Cena: 16,90zł / 200ml


Bebeauty Body Expertiv - Masło do ciała - mango - Najbardziej spodobały mi się w nim delikatne połyskujące drobinki. Recenzję kosmetyku znajdziecie tutaj KLIK. Cena: 5,99zł/ 200ml


L`Biotica, Biovax, Intensywnie regenerująca maseczka do włosów słabych ze skłonnością do wypadania - Tego nikomu przedstawić nie muszę. Działa świetnie i dzięki niej nauczyłam się trzymać coś na głowie dłużej niż 10 minut:) Jest to już moje chyba 3 opakowanie i na pewno będą kolejne. Cena: 2,50zł / 20ml; 17zł / 250 ml


Vichy, Norma Teint (Podkład do skóry z niedoskonałościami) - Bardzo wydajny i w wielu odcieniach dzięki czemu znalazłam swój idealny kolor. To moje 3 opakowanie tego podkładu, ale uwaga dopiero teraz wiem, że kupowałam go jedynie z przyzwyczajenia bo niestety nie daje on niczego co zapewnia producent. Bardzo przesusza skórę i nie kryje niczego a co w tym wszystkim najgorsze nie wpływa na poprawę stanu skóry. Cena: ok. 65zł/ 30ml


Timotei, Lśniący Blask, Szampon do włosów - Polubiłam ten szampon. Fajna konsystencja, przyjemny zapach nie plącze włosów. Faktycznie mam wrażenie, że włosy są lśniące i nie obciążone. Cena: ok. 6zł / 200zł


Sensique, Zmywacz do paznokci z aloesem i prowitaminą B5 o zapachu truskawki - Zmywacz jak zmywacz. Podoba mi się, że jest w małym opakowaniu bo jeśli mam naglą potrzebę to zawsze za grosze mogę go kupić i wsadzić do bagazu:) Cena: 2zł / 50ml


BU Maseczka błotna z perłą - recenzje maseczki znajdziecie tutaj KLIK. Cena: 12,80 zł / 50ml (25 g)


Ufff poszło nawet szybko :) Używałyście któregoś z wyżej wymienionych produktów a może macie zamiar coś kupić?


Pozdrawiam,
Mag

4 komentarze:

  1. uwielbiam tę maskę z Biovaxu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też:) ale po 3 opakowaniu mam wrażenie że mi się znudziła:(

      Usuń
  2. Bardzo fajne zbiory :D
    W wolnej chwili zapraszam do siebię <3

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za komentarz... i zapraszamy do komentowania kolejnych wpisów ;)