piątek, 16 grudnia 2011

wieczór

Po całym tygodniu ciężkiej pracy, czas na zasłużony odpoczynek:)


Bardzo lubię leniwie spędzać wieczór z kubkiem mleka i rogalikami z marmoladą domowej roboty, a jak jeszcze do tego wpadnie mi w ręce jakieś kolorowe czytadło, to już naprawdę niczego do szczęścia mi nie potrzeba...


Dobranoc. Kolorowych snów o kosmetykach!

Pozdrawiam,
Mag

2 komentarze:

  1. O tak, takie rogaliczki sama bym wszamała w mig! ;) Pozdrawiam i zapraszam do mnie w wolnej chwili- może poobserwujemy się? :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za komentarz... i zapraszamy do komentowania kolejnych wpisów ;)