piątek, 25 stycznia 2013

NIE MA WODY NA PUSTYNI czyli GlySkinCare, Gly Masque, Maseczka nawilżająca (3% kwasu glikolowego)

NIE MA WODY NA PUSTYNI 

Zima w pełni: na dworze mróz, a w domach kaloryfery aż skwierczą... To trudny czas dla naszej skóry. Na takie warunki może reagować zaczerwienieniem, swędzeniem, przesuszeniem. W takim okresie staram się postawić na łagodną pielęgnację - odstawiam peelingi z drobinkami i przerzucam się na te enzymatyczne, stosuję bardziej treściwe w składzie kremy, stawiam na dodatkowe nawilżenie.

Bardzo długo szukałam idealnej maseczki nawilżającej. Przez pewien czas moją faworytką była Hydraphase La Roche Posay. Jednak od kiedy w ręce wpadła mi GlySkinCare Gly Masque laroszkowe love chwilowo się wypalilo ;)

Informacje producenta o Gly Masque znajdziecie tutaj KLIK 


 Maskę przed użyciem należy dobrze wstrząsnąć, aby połączyć składniki. Konsystencję ma raczej rzadką, ale absolutnie nie przeszkadza to w nakładaniu. Zapach trudny do określenie, ale nie jest intensywny. Producent zaleca pozostawienie maski na twarzy 10 minut - ja chodzę z nią 30 minut, czasem nawet 45. Nie omijam okolic oczu, ponieważ nigdy ich nie podrażniła, a efekt odżywienia i nawilżenia tych miejsc był świetny.
Po zmyciu maska zostawia powłoczkę na twarzy, taki jakby tłusty? filtr. Nie staram się tej warstewki dodatkowo zmywać, nakładam na nią krem i tak zakonserwowana kładę się spać ;)
Jakie efekty osiągam po jej zastosowaniu?
Skóra jest doskonale nawilżona, zmiękczona i wygładzona, wszelkie podrażnienia znikają, twarz nabiera blasku, a drobne zmarszczki stają się mniej widoczne. Czyli szał jest ;) Maska nie zapycha, a wydaje mi się, że radzi sobie nawet z małymi krostkami sprawiając, że znikają szybciej.


Jedyny minus jaki znalazłam to cena. Za tubkę 50g trzeba zapłacić ok 74zł. Jednak moim zdaniem, mając w pamięci efekty i tak się opłaca :)

Podsumowując - rewelacyjny produkt, który polecam każdemu bez względu na wiek i stan cery (polecana jest też osobom z trądzikiem). Ja pewnie kupię ponownie, bo dobijam już dna. Choć kusi mnie też przetestowanie maseczki Avene ;)

To moja piewrsza styczność z kosmetykami tej firmy i jestem bardzo ciekawa jak radzą sobie inne ich produkty.

Znacie tę markę? Używałyście już czegoś od nich? 
Jakie są Wasze ulubione maski nawilżające?

Pozdrawiam
Jus

6 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. chyba tak :) jak do tej pory lepszej w dziedzinie nawilżenia nie znalazłam ;)
      pzdr
      Jus

      Usuń
  2. W życiu nie widziałam tego produktu w sklepach, a skoro jest taki dobry to przydałby mi się, bo mam suchą skórę. Poszukam go :)

    Pozdrowienia i w wolnej chwili zapraszam do nas :)
    Asia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o ile się nie mylę to w sklepach stacjonarnych nie jest dostępny
      pzdr
      Jus

      Usuń

Dziękujemy za komentarz... i zapraszamy do komentowania kolejnych wpisów ;)